Skandal deficytowy

31

W połowie ubiegłego roku, na kilka miesięcy przed wyborami, rząd przyjął bezprecedensowe rozwiązania fiskalne. Nigdy wcześniej w połowie roku nie wprowadzano nowelizacji ustawy budżetowej w celu zmniejszenia potrąceń u źródła, zwrotu części nadpłat wycofanych przed laty, obniżenia stawek podatkowych, obniżek zaliczek na podatek zaplanowane w zasadzie na początek 2016 r. przyjąć inne działania, które w każdym przypadku wiązałyby się ze zwiększeniem wydatków lub zmniejszeniem dochodów, lub jednym i drugim.

Nigdy. Nawet w początkach kryzysu, kiedy Zapatero rozdawał miliony, które miał, nie miał próżnej nadziei, że posłużą one do złagodzenia sytuacji, a nie ją zaostrzą. Nigdy.

Zawsze, kierując się logiką i dla pewności prawnej podatników, Środki fiskalne są przedmiotem budżetów, które są przygotowywane latem, zatwierdzane jesienią i stosowane przez cały następny rok.  To jest normalne, logiczne i jedyne rozsądne.

Nie teraz. W 2015 r. zbliżały się wybory i trzeba było szybko obniżyć część podatków wysokich w latach 2012–2014. Rząd musiał zatem powtórzyć swoje działania, aby dokończyć przesłanie, które chciał przekazać: gospodarka radziła sobie znakomicie dzięki do tego i tylko on, PP, musiał kontynuować rządzenie, aby sytuacja nadal się poprawiała. Wiedzieliśmy więc już, na co mamy głosować. Ostrzeżono nas.

Cud gospodarczy stworzony przez Partię Ludową (nie z powodu sytuacji międzynarodowej, nie z powodu obniżki cen surowców, nie z powodu logicznego odbicia po załamaniu) obywatele musieli odczuć, a jedynym sposobem było zapewnienie im co miesiąc nieco większej kwoty na liście płac, aby wiedzieli, komu mają dziękować.

Stało się to, gdy nadeszło lato 2015 roku. Jaka była reakcja społeczeństwa? Bardzo rzadkie. Cztery artykuły prasowe, zagubione wśród tysięcy, krytykowały zastosowany mechanizm techniczny, w pięciu stwierdzono, że środki te są niezgodne z celami rygorystyczności i racjonalności wydatków, w kolejnych dwunastu artykułach wskazano, że jest to hańba wyborcza, a kolejne cztery lub pięć powiedział, że to szaleństwo, że zerwiemy zobowiązania podjęte z Europą.

Całe społeczeństwo nawet się o tym nie dowiedziało. To były sprawy techniczne...

Przyszły wybory i PP osiągnęła to, co zamierzała. Swoim wyborcom wydawała się jedyną finansowo wypłacalną partią. Zachował wystarczającą liczbę głosów, aby utrzymać pierwsze miejsce.

Dziś wiemy, jakie są tego konsekwencje. Budżet na rok 2015 wymusił na nas korektę budżetu. To nie były słowa, to były zobowiązania. Rzeczywistość, po niegodnej modyfikacji przeprowadzonej latem 2015 roku, jest taka nie wykonaliśmy nawet połowy obiecanej korekty. W 2015 roku przestaliśmy zarabiać lub wydaliśmy za dużo około 10.000 miliardów euro, które prędzej czy później będziemy musieli zapłacić. Z potem.

Niezastosowanie się do nich nie jest sprawą błahą. Niezastosowanie się do zaleceń świadczy o niekonsekwencji i nieudolności, jeśli nie nerwowości. Rząd Rajoya, podejmując te działania latem 2015 roku, zdawał sobie sprawę z ryzyka, jakie podejmuje. I on to założył.  Rząd wiedział, z czym igra. A mimo to zagrał. Grał z nami.

Wczoraj Ministra Montoro wysunęło się na pierwszy plan, a ponieważ nie mógł już zaprzeczać tym danym, Odpowiedzialność została zdjęta i przerzucona na Wspólnoty Autonomiczne. Jako pierwsi odpowiedzieli właśnie przedstawiciele części gmin rządzonych przez PP. Stwierdzili, całkiem słusznie, że rząd oszukuje: przyznając Wspólnotom z góry mniej środków, niż przypadały na rok 2015, ostatecznie sprawia, że ​​wydają się one odpowiedzialne za lukę, której jest głównym winowajcą. Technicy zajmujący się tą sprawą, ci, którzy rok temu jako jedyni rzeczywiście protestowali, a na których nikt nie zwrócił uwagi, opublikowali od wczoraj do dzisiaj kilka szczegółowych analiz, które to wykazują. Na przykład Zakład Ubezpieczeń Społecznych miał zakończyć rok deficytem na poziomie 0,6%, a faktycznie kończy go z niezbilansowaniem na poziomie 1,26%. Według Montoro nazywa się to przestrzeganiem zasad. Zatem cokolwiek minister powie, czynnie i biernie, poprzez działanie i zaniechanie, To on jest winien tego, że teraz nad naszymi głowami wisi dodatkowy krzyż w wysokości 10.000 miliardów euro.

Ta różnica nie jest drobnostką. To jest ważne. To, że doszło do tego w wyniku podarunków wyborczych i narzucenia prawa, nie jest bzdurą: to nikczemność. To, że społeczeństwo jako całość, a w szczególności partie opozycji, nie płakało wówczas głośno (aby nie wpadli w złość urzędnicy lub pracownicy „skorzystani” z wprowadzonych środków), świadczy o niskim poziomie, jaki to zrobili.

Będziemy kontynuować w ten sposób. Możemy Jakiś miesiąc temu przedstawił ładny plan, który zawierał różnica 90.000 XNUMX milionów euro. To nie ma znaczenia. Liczby potwierdzają wszystko. Teraz nieco obniża żądania i ma nadzieję, że dzięki temu PSOE zrozumie, jak bardzo jest otwarta na dialog. PSOE i Ciudadanos, Ze swojej strony osiągnęli porozumienie, które nie uwzględnia żadnych głębokich środków strukturalnych i które, aby zadowolić niektórych, zawiera również luki gospodarcze, choć nie tak duże. To nie ma znaczenia. To, czego szukają, to postawa, zdjęcie; nie ta rygorystyczność.

Ze swojej strony PP od miesięcy powtarzała, że ​​nierównowaga budżetowa w 2015 roku wyniesie kilka dziesiątych i że za Zapatero wszystko zawsze było dużo, dużo gorsze. Teraz, kiedy nie mogą już zaprzeczać, że różnica jest zasadna, nadal mają zasoby, aby w dalszym ciągu usprawiedliwiać się, wykorzystując błędy popełnione przez Zapatero w… 2008 roku!!

Mamy klasę polityczną, na jaką zasługujemy. Mówią nam to, co chcemy usłyszeć. A potem narzekamy, że w końcu musimy za to zapłacić.

W tym przypadku nikczemność (nie ma innej nazwy) popełniona przez Partię Ludową znów przejdzie na palcach. Dla większości obywateli kwestie te są w dalszym ciągu niezrozumiałe i nieistotne. Jakby ich to nie dotyczyło: jakby to nie oni niszczyli im życie. Przynajmniej mam nadzieję, że Ten wielki błąd powstrzyma PP od tak odważnego ogłaszania, że ​​jest gospodarczym zbawicielem kraju. Prawda jest taka, że ​​byli oni jedynie przeciętnymi, nigdy błyskotliwymi menadżerami status quo w latach 2012, 2013 czy 2014. Wreszcie w 2015 roku, w obliczu przedstawionej im perspektywy wyborczej, odkręcili kran, stosując podstępy fiskalne w środku roku. Podjęte wcześniej zobowiązania nie miały dla nich żadnego znaczenia. Nie są też konsekwencje, które będziemy musieli ponieść przed końcem 2016 roku.

Reformy strukturalne, które uczynią nas lepszymi; autentyczny rygor, który wbrew pozorom nie przyniósłby nam cięć, ale pozwoliłby ich uniknąć; Krótko mówiąc, mówienie obywatelom prawdy nie jest powszechne w tym kraju. Nigdy się tego nie robi, bo to oznacza utratę głosów.

Na razie za zniszczone naczynia, w tym przypadku warte 10.000 XNUMX milionów, zapłacą inni. Kiedy trzeba będzie zapłacić, Montoro już tam nie będzie: otworzysz drzwi, które zaprowadzą cię, zawracając, do jakiegoś dobrze płatnego miejsca z dala od wzroku wszystkich.

Twoja opinia

Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.

EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.

Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.

Zapisz się!
Powiadamiaj o
31 komentarze
Najnowszy
Starsze Najczęściej zagłosowano
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze

VIP Miesięczny Patronwięcej informacji
ekskluzywne korzyści: pełny dostęp: podgląd paneli na kilka godzin przed ich publiczną publikacją, panel dla ogólny: (podział mandatów i głosów według województw i partii, mapa zwycięskiej partii według województw), electoPanel autonomiczny ekskluzywny dwutygodnik, ekskluzywna sekcja dla Patronów w El Foro i electoPanel especial VIP ekskluzywny miesięcznik.
3,5 € miesięcznie
Kwartalny wzór VIPwięcej informacji
ekskluzywne korzyści: pełny dostęp: podgląd paneli na godziny przed ich otwartą publikacją, panel do ogólny: (podział mandatów i głosów według województw i partii, mapa zwycięskiej partii według województw), electoPanel autonomiczny ekskluzywny dwutygodnik, ekskluzywna sekcja dla Patronów w El Foro i electoPanel especial VIP ekskluzywny miesięcznik.
10,5 € za 3 miesiące
Semestralny wzór VIPwięcej informacji
ekskluzywne korzyści: Wyprzedzenie paneli na kilka godzin przed ich otwartą publikacją, panel dla generałów: (podział mandatów i głosów na prowincje i partie, mapa zwycięskiej partii według prowincji), ekskluzywny dwutygodnik autonomiczny electoPanel, ekskluzywna sekcja dla Patronów w El Foro i ekskluzywny electoPanel miesięczna oferta VIP.
21 € za 6 miesiące
Coroczny kapitan VIPwięcej informacji
ekskluzywne korzyści: pełny dostęp: podgląd paneli na godziny przed ich otwartą publikacją, panel do ogólny: (podział mandatów i głosów według województw i partii, mapa zwycięskiej partii według województw), electoPanel autonomiczny ekskluzywny dwutygodnik, ekskluzywna sekcja dla Patronów w El Foro i electoPanel especial VIP ekskluzywny miesięcznik.
35 € za 1 rok

Kontakt z nami


31
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
?>