Wciąż drugi wiceprezydent i kandydat RP Unidas Podemos do prezydencji Wspólnoty Madrytu Pablo Iglesias przepowiedział w najbliższy wtorek zniknięcie Ciudadanos, któremu zarzucał mu, że po swoim dziedzictwie „wspierał najbardziej skorumpowaną partię w Europie i otwierał drzwi do instytucji skrajnej prawicy”.
Tak Iglesias odpowiedział rzecznikowi Cs w Senacie Tomásowi Marcosowi podczas sesji kontrolnej odbywającej się w izbie wyższej. Tutaj parlamentarzystka partii Inés Arrimadas przesłuchuje wciąż wiceprezydenta ds. Trzeciego Sektora, choć Wykorzystał swoje pytanie, aby zapewnić, że nie lubi skrajności i zarzucić mu, że skupił się na swojej kandydaturze do Madrytu.
W tym kontekście Iglesias wyliczył Marcosowi wydatki, jakie władza wykonawcza przeznaczyła na trzeci sektor i zaatakował partię „pomarańczową” za zapewnienie, że nie lubi ona skrajności. „Być może powinienem był o tym pomyśleć, zanim utworzyłem trio Colón składające się z prawicy i skrajnej prawicy” – podkreślił Iglesias.
Sekretarz Generalny ds Unidas Podemos krytykując to, że „jego sojusznicy z Vox” nazywają organizacje pozarządowe „chiringuitos”, a wolontariuszy Czerwonego Krzyża „gangsterami”. To właśnie wtedy Iglesias skorzystał z okazji, aby po raz kolejny zaatakować Ciudadanos, upewniając się, że „potęgi gospodarcze i ich medialne siły rozpieszczały je tak, aby były kluczową partią”.
„Ale popełnili błąd w Colón i teraz Skrajna prawica ostatecznie ich pochłonęła, a kiedy próbowali to naprawić, zobaczyli, że są teraz politycznym outsiderem. w stanie rozkładu, nękanym przez zdrajców, którzy chcą dać się kupić biletom PP” – stwierdził Iglesias.
Artykuł przygotowany przez EM na podstawie informacji z EuropaPress
Twoja opinia
Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.
EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.
Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.