Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał swojego chińskiego odpowiednika Xi Jinpinga do wykorzystania swoich wpływów w Rosji i mediacji między Moskwą a Kijowem. aby Rosjanie „opamiętali się” i tym samym być w stanie ruszyć w kierunku rozwiązania wojny, która trwa od ponad trzynastu miesięcy.
„Wiem, że mogę na was liczyć, żeby Rosja się opamiętała i wszyscy zasiedli do stołu negocjacyjnego” – powiedział Macron podczas spotkania z Xi. w stolicy Chin, Pekinie, według francuskiej gazety „Le Parisien”.
Ze swojej strony Xi zauważył, że Chiny przedstawiły już pod koniec lutego plan pokojowy – odrzucony przez dużą część społeczności międzynarodowej, ponieważ uważa się go za bliższy rosyjskiemu stanowisku – i wezwał Rosję i Ukrainę do wznowienia negocjacji.
W tej kwestii chiński prezydent podkreślił konieczność respektowania podstawowych zasad Organizacji Narodów Zjednoczonych i bronił stanowiska Pekinu dotyczącego powściągliwości i unikania za wszelką cenę ewentualnej eskalacji lub braku kontroli działań wojennych.
Zdaniem chińskiego prezydenta obie strony konfliktu muszą również skoncentrować się na zapobieganiu atakom na ludność cywilną i infrastrukturę, a zdaniem niemieckiej agencji DPA niezbędne jest zdecydowane zobowiązanie do nieużywania broni jądrowej.
Wreszcie Macron opowiadał się za „budowaniem zrównoważonej Europy” na poziomie geopolitycznym, chociaż ubolewał, że „nie jest to możliwe, jeśli kraj jest okupowany”. „Będziemy musieli podjąć wymagającą dyskusję z Rosją, aby respektowała swoje zasady” – dodał.
„Chcemy nie tylko zakończenia konfliktu, ale szacunku dla całego terytorium Ukrainy”, pogodziła się z Macronem, który również potępił, że przyszłe rozmieszczenie rosyjskiej broni nuklearnej na Białorusi „naruszy zobowiązania podjęte wobec Chin” i zachęcił Pekin do współpracy z Paryżem w celu „zachowania porządku międzynarodowego zdolnego do stawienia czoła wyzwaniom te czasy".
Prezydent Macron przebywa z oficjalną wizytą w Pekinie, gdzie spotkał się już z Xi, a teraz planuje spotkanie trójstronne z przebywającą w stolicy Chin prezydentem Chin i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Twoja opinia
Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.
EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.
Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.