Inauguracja nowych posłów przyniosła sporo nowatorskich obrazów i szokujących sytuacji. Około osiemdziesięciu posłów obiecało konstytucję w sposób, który można by nazwać „pomysłowym”. Wielu zrezygnowało z tradycyjnego krawata i stało w komorze, jakby byli zawodnikami Pasapalabra. Jakaś matka zrezygnowała z usług żłobka Kongresu i zabrała syna bezpośrednio na salę plenarną, bo „musiała go karmić piersią”.
Jak pan ocenia te nowe postawy, formuły objęcia urzędu i wszystko, co wydarzyło się dzisiaj w Kongresie?
Twoja opinia
Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.
EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.
Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.