Podemos i IU świętowały zwycięstwo w pierwszej turze kolumbijskich wyborów prezydenckich lewicowego kandydata Gustavo Petroi postawili zarzuty swojemu rywalowi w drugiej turze wyborów, Rodolfo Hernándezowi, którego uważają za powiązanego z nazizmem.
Współprzewodniczący formacji fioletowej, Javier Sánchez Serna, wyraźnie poparł kandydaturę „Paktu Historycznego” kierowanego przez Petro, jednocześnie pogratulował sobie wyraźnej porażki „uribismo”.
Jego zdaniem wynik pierwszej tury pokazuje, że Kolumbia "prosi o zmiany" i prezydenta, który jest "zaangażowany w pokój" i społeczne większości.
Wykazał jednak zaniepokojenie wtargnięciem magnata Rodolfo Hernándeza w obliczu drugiej tury, samozwańczego „outsidera” polityki, ale który jego zdaniem jest kandydatem „elit kolumbijskich” z „anty- demokratyczne”, ponieważ ogłosił się „publicznym wielbicielem” Adolfa Hitlera.
Z kolei federalny rzecznik IU, Sira Rego pochwalił „wspaniały” wynik Petro, który otwiera „nadzieje” w Kolumbii po latach „uribismo”, naznaczony nierównościami w kraju i za „bojkotowanie” porozumień pokojowych w Kolumbii.
W ten sposób argumentował, że kluczem w drugiej turze wyborów prezydenckich jest mobilizacja i określił Hernándeza jako kandydata „skrajnej prawicy”, wykazującego „pokrewieństwo z nazizmem”.
Twoja opinia
Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.
EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.
Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.