Rzecznik Grupy Parlamentarnej Vox w parlamencie Andaluzji, Manuel Gavira, zwrócił się w ten poniedziałek do rządu Juanmy Moreno, aby „nie dał się zastraszyć koniecznością zwolnienia PSOE podłączonego w podmiotach instrumentalnych Junta de Andalucía”.
Gavira zapewnił, że „jesteśmy zaniepokojeni wypowiedziami wiceprezesa ds Juan Marín uprzedza decyzje, które mogą zostać podjęte w tej sprawie, mówiąc o relokacji personelu i wykluczając rozmowy o zwolnieniach, odkładając na kolejną kadencję ustawodawczą wszelkiego rodzaju inicjatywy zmierzające do likwidacji podmiotów instrumentalnych. Te kontrole, które narzuciliśmy rządowi, wymagają podjęcia decyzji natychmiast, bez dalszej zwłoki” – czytamy w notatce tej partii.
"Pierwsze analizy audytów wywołują zażenowanie, ponieważ możemy zweryfikować, jak podejrzewaliśmy, że istnieją tysiące pracowników, którzy trzymają się za ręce, z których wielu nawet nie przychodzi do pracy, bez kwalifikacji do wykonywania pewnych zadań, krótko mówiąc, haniebny oszust, w którym tysiące pracowników żyli z tej historii tylko dlatego, że byli z PSOE”, stwierdził Gavira.
W związku z tym rzecznik sejmowy Vox podniósł, „aby zbadać tyle środków zapobiegawczych, ile jest koniecznych aby podpięci nie pobierali jeszcze jednej listy płac, nie wypowiadali umów o pracę i nie zwracali nienależnie pobranych zarobków w obliczu alarmu społecznego, jaki generuje treść audytów”.
Manuel Gavira dodał, że „kontrole te dyskwalifikują PSOE Andaluzji z możliwości wniesienia jakiegokolwiek sprzeciwu i oczywiście spróbować odzyskać Junta de Andalucía. Zobaczmy, z jakimi argumentami, z jakimi propozycjami i projektami przedstawia się Andaluzyjczykom po wyczerpaniu środków publicznych i przeznaczeniu podatków Andaluzyjczyków na dokarmianie bieżących rachunków socjalistów pobieraniem bez pracy. Nieprzyzwoitość socjalistów pozostawi ich w opozycji na długi czas”.
"Nadszedł czas, aby Juan Espadas, jako przywódca nowego andaluzyjskiego socjalizmu, przeprosił Andaluzyjczyków i naprawić szkody wyrządzone kasie publicznej przez tę skorumpowaną sieć instrumentalnych podmiotów, nie zapominając o 680 milionach euro, które ukradli ERE. Na tym tle ironiczne jest to, że Espadas przechodzi przez parlament, jakby nic się nie wydarzyło i bez nikogo, z wyjątkiem VOX, przypominającego mu, kim jest i co reprezentuje” – podsumował.
Artykuł przygotowany przez EM z dalekopisu
Twoja opinia
Tam jest trochę normy skomentować Jeśli nie będą one przestrzegane, doprowadzą do natychmiastowego i trwałego usunięcia z serwisu.
EM nie ponosi odpowiedzialności za opinie swoich użytkowników.
Chcesz nas wesprzeć? Zostań Patronem i uzyskaj wyłączny dostęp do pulpitów nawigacyjnych.